Burza
Między nami zaczęła się burza,
Pioruny biją z dwóch stron.
Każdy z nienawiści się wynurza
Tak szybko, jak z nieba grom.
Między nami nie ma miłości,
Bo szybko się skończyła.
To tylko błąd młodości,
To tylko była chwila.
Między nami niczego nie ma,
Wszystko się urwało.
Nawet Burza ucichła,
Tak nigdy nie bywało.
Między nami suchej studni głębia,
Przestrzeń niewypełniona.
Już nie chcę jej napełniać,
Już ciebie nie zawołam.
Komentarze (3)
To i dobrze, że odeszła, szkoda energii na coś, co nie
wróżyło nic dobrego. Pozdrawiam :)
dziękuję za komentarz;) rownież przesyłam pozdrowienia
Kłótnia w miłości.. Jeszcze dobrze że tego nie
żałujesz co się stało.. Podoba mi się.. + Pozdrawiam..