Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Burza (Los rozmaitości)

Kto mi pomoże, jak nie Ty Boże,
Potworze, coś sprawcą nawet złych stworzeń,
Głodu, przemocy i różnych schorzeń.
Czy wreszcie pomożesz zrzucić obroże,
Zrozumieć sens, pokonać rozdroże?
A może to z książek światłość wychłepce,
Która swym światłem powiedzie ślepca?
Bo więcej już nie chcę, nie mogę dłużej,
Stąpać po kolcach, szukając róży.
A czas się dłuży...
Nie ufam nikomu, no błagam- pomóż,
Nie bądźże podły.
Rzucam na tacę, bełkoczę modły,
I czczę Cię i przecież...
Cię kocham! Tyś moim Ojcem,
Próbuje być dobry, a Ty mi kolce?
Nie jestem zły,
A Ty pomagasz innym, nie mi!
O Jezu! PRZEPRASZAM!
Boże jedyny,
Trochę poniosło mnie przez te płyny.
Mi też, wiem pomagasz,
Choć dla ścisłości,
To ludzkie zazdrościć,
Bogatym i lepszym,
A Ci co są nisko - sami tam zeszli!
Tobie jest łatwiej w niebiańskim ukryciu,
Niż nam tu, w życiu.
Co Ty wiesz o życiu?
Boże?
No powiedz!
Ja chodzę na spowiedź.
No powiedz! Prędko!
Gdzie niby to piękno?
Gdzie ono prysło?
Życie za grosze, bez łaski suma!
Czegoś nie kumam.
NIE!
Ja nie narzekam, Tyś dla mnie wszystko,
Tylko spraw proszę, żebym nie umarł.
Bym był szczęśliwy, dorobił się willi,
I żebym troszeczkę miał lepiej, niż inni.
...
Dziękować też umiem, nie jestem chamem.
No więc dziękuję!... I Amen!

...


A JEDNAK ŻYJĄ GDZIEŚ WIELCY, KTÓRZY,
NA PRÓŻNO W MYŚLACH NIE ROBIĄC BURZY,
NIE BLUŹNIĄ NA ŻYCIE, SZANUJĄ BLIŹNIEGO,
I SWEGO BŁĘDU SZUKAJĄC, NIE JEGO,
DBAJĄ, BY BŁĄD SIĘ JUŻ NIE POWTÓRZYŁ.

NATURZE SŁUŻĄ Z RADOŚCIĄ W DUSZY,
NA KRZYKI SWYCH PRAGNIEŃ ZAMKNĘLI USZY,
LOS ROZMAITOŚCI ICH JUŻ NIE RUSZY,
I NIC NIE SKRUSZY DIAMENTU ICH WOLI,
ONI NIE BIEGNĄ, SĄ WDZIECZNI POWOLI.



Dodano: 2018-08-29 19:56:58
Ten wiersz przeczytano 754 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (11)

Agnieszka 80 Agnieszka 80

Ciekawe refleksje
Bóg jest wyrozumiały, ale Jego "uczniowie", no cóż...
takie mamy czasy

Babcia Tereska Babcia Tereska

W modlitwie więcej trzeba pokory, chociaż rozumiem, że
chciałoby się i wszystko i już...pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawa refleksja, często tak jest, że jak trwoga, to
do Boga,
jak nam się nie układa, to też bywa, że Jego trochę za
to winimy, a tak być nie powinno.
Cóż, w dużym stopniu sami sobie jesteśmy winni i los
ścielimy, choć nie do końca, bywa, że np komuś
wszystko super się układa, a nagle ma wypadek, nie z
jego winy, to samo z chorobą, w każdym razie sporo
masz racji Autorze w swoich rozważaniach, a poza tym z
Jelonkiem też się zgadzam...
Pozdrawiam.

jelonek jelonek

Bóg jest bardziej wyrozumiały, niż jego urzędnicy w
koloratkach, zatem "spoko". Interesujące refleksje.
Pozdrawiam.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

On zawsze jest obok nas i pomaga. A my zabiegani,
zapatrzeni w siebie przeważnie tego nie dostrzegamy.
Pozdrawiam serdecznie.

anula-2 anula-2

Mają mi dać bo wszystkim dają,
bo przecież wiem że coś tam mają.
Pozdrawiam b-art..., ale możesz trochę poczekać.

b-Art Sztuka Klasy B b-Art Sztuka Klasy B

Dziękuję bardzo.

mily, rozumiem i zgadzam się,
a jednak żyją gdzieś wielcy, którzy...

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Po częsci - mogłbym się pod tym wierszem podpisać,
pocieszyla mnie mily.
Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ja chyba rozumiem peela
Musi być DOBRZE
Pozdrawiam serdecznie
Pisz, pisz bo lubię Cię czytać :-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bóg docenia szczerość, nawet jeśli ktoś nie rozumie, o
co w tym wszystkim chodzi ;)
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »