Burza uczuć
Jesteś jak wyrzucane z nieba błyskawice.
Boję się ciebie i twojej potęgi,
A z drugiej strony intrygujesz mnie
niesamowicie
I swym pięknem przyciągasz do siebie.
Mimo że wiem, ile zła się w tobie kryje,
To nie potrafię oderwać wzroku,
Bo choć dotyk twój wypala mi dziurę,
Z niecierpliwością wyczekuje twojego
powrotu.
Jesteś równie skryty za maską, ulotny
I nie trwasz wiecznie przy mym boku,
A jednak to właśnie przebłyski twej
prawdziwej twarzy
Sprawiają, że nie potrafię odejść od ciebie
ni kroku.
Mimo, że to wtedy właśnie jesteś
najbardziej niebezpieczny.
Jestem twą burzową chmurą
I mam wrażenie, że tylko przy mnie
rozbłyskasz,
Nie obawiasz się pokazać w pełnej
wspaniałości
U wielu wywołującej przerażenie, lecz u
mnie - podziw.
Ale przez to ja tracę samą siebie,
Tracę część której nie potrafię odzyskać
I mimo, że twoja obecność jest mi miła,
To czy cena za nią nie powinna być
niższa?
Wykorzystujesz mnie do czynienia
przemocy,
A jednak nie istniejesz beze mnie,
Zamykasz się w skorupie,
Izolując świat od swojej niszczycielskiej
mocy,
Którą kierujesz wtedy na samego siebie.
I tak trwamy w tej relacji.
Ty krzywdząc mnie bezustannie,
A ja pozwalając ci na to ,
Bo wiem, że chociaż w ten sposób
Uratuję Cię przed twym własnym
destrukcyjnym pięknem
I będę mogła skosztować twej słodyczy.
Komentarze (7)
To mi wygląda na war zone :(
Pozdrawiam
Milosc nie tylko uskrzydla, ale i zadaje bol.
Pozdrawiam :)
Mam wrażenie że jest tu mowa o zakazanej miłości...
Ale to tylko moje wrażenie.
ślepa miłość...
I taka jest miłość.
I wzloty i upadki i zwyczajność i niezwyczajność.
"Burza uczuć" opisuje złożone uczucia i relacje między
dwoma osobami, które przyciągają się do siebie mimo
świadomości potencjalnego zagrożenia i szkód
emocjonalnych, jakie mogą ponieść.
(+)
Tekst potwierdza, że miłość potrafi być ślepa...
Pozdrawiam