Burza,Ty I Ja...
Wiersz ten dedykuję ludziom,którym na niebie co jakiś czas pokazują sie chmury burzowe a życie przestaje być takie różowe...
Szalała burza i mocny wiał wiatr
Tak jakby tę łódź zatopić nam chciał
Grzmot było słychać,niebo sie paliło
Jednym uderzeniem fali wszystko sie
zburzyło
Jak Ty do mnie tak fala do burzy
Tak samo nad nami niebo się chmurzy
I wieje ten sam wiatr chłodny nad nami
A niebo się pokrywa czarnymi chmurami
Jak się mam bronić?!Co robić mam?!
Jeżeli odejdziesz zostanę sam
Nie odchodź!Tak bardzo Cię proszę...
Dla Ciebie humory w milczeniu znoszę.
Kocham Cię jak słońce na jaśniejącym
niebie
Na tym świecie żyję jedynie dla Ciebie
Razem rozgońmy z naszego nieba ciemne
obłoki
I wspólnie pokonajmy żyć naszych stoki...!
A do dedykacji dołanczam ludzi,którym błękit nieba przysłoniły chmury szczególnie w sprawach partnerskich...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.