Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

butelka

butelka prawie już pusta
powoli do głowy dochodzi
wieczorne szaleństwo.
To dziś zapewne wykrzyczę,
tak strasznie w pijackim amoku,
słowa duszone w piekielnej
głębi zamknięte.
słowa nienawiści i niewiedzy
bólu, żalu i miłości.

butelka już pusta.
wykrzyczałam w przestrzeń
duszną, zbyt wilgotną
by oddychać (jednak pełną
westchnień pospiesznych rozkoszy)
słowa nienawiści i niewiedzy
bólu, żalu i miłości.
Wyrzucam z siebie
każdy pojedynczy smutek,
każdą gorycz.
łzy skrapiają już obficie policzki,
na skroni pulsuje zmęczona tętnica,
czerwone z wysiłku oczy opadają w ciemność
zatrzymują się w wieczności,
raczej w nicości…
nie odczuwam bólu tylko
pustkę wszechogarniającą.
tracę zmysły, budzę się-
spadam, staczam się w otchłań

Butelka spada ze stołu.
czy to moja ręka zadecydowała
o jej marnym losie?
Leżąc wśród odłamków szkła
powoli odzyskuję świadomość…
nikt nie zauważa, że całe moje ciało
pokryła czerwona plama-krew
Każdy tylko równomiernie spoconym ciałem
łapie odłamki tlenu z powietrza,
wyławia pospieszny oddech.
moje słowa wykrzyczane w pijackim amoku
nadal wiszą nade mną
czy nikt ich nie słyszał, nie słyszy?
Ty słyszałeś, ale wolisz udawać,
żeby nie zranić mnie bardziej.
A ja pytam już tylko:
czy to jeszcze możliwe?

Dodano: 2006-03-15 12:47:51
Ten wiersz przeczytano 559 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »