By nie zgorzknieć
Zgasły uczucia, wina to niczyja,
zgrały się gesty, nic nie znaczą słowa,
kochania w sobie nie wolno zabijać,
można stonować.
Złość nic tu nie da, trzeba zrozumienia,
sięgnąć do przyczyn, żeby skutek pojąć,
twoją mi miłość daremnie oceniać,
zadbam o swoją.
Gdy z serca zniknie, strach zajmie jej
miejsce
i przed szatańskie powiedzie oblicze,
a zachowana znów wypełni szczęściem,
to moje życie.
Cierpię, gdy tracę - to pułapka ego,
chęć posiadania ogłupia i kusi,
a w życiu nie mam prawa do niczego,
prócz własnej duszy.
autor
karat
Dodano: 2017-07-02 12:43:39
Ten wiersz przeczytano 1330 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
Trzymasz poziom, Miło mi czytać takie wiersze.
Pozdrawiam
takie lenistwo życia a praca z duchem i tym co znamy
jak najlepiej, skąd więc te leniwe życie?
Gorzkniejemy wtedy gdy miłość z nas
ucieknie...Pozdrawiam
"Z początku była słodkim mlekiem,
skwaśniała dopiero z wiekiem."-Sztaudynger
Pozdro Karacie.
Witaj Serdecznie.Wzrusza mnie w Twojej refleksyjnej
twórczości mądrość życiowa Tak trafnie ujęta w
wierszach.Tymczasem.
Ładny, pouczający wiersz.
Pozdrawiam!
Mądre słowa zawarte w pięknym wierszu.
Z pozdrowieniami.
Witaj,
przerabiam ten temat /nie zgorzknieć/od zarania mojego
dorosłego życia wobec ludzi i życia jako takiego.
Stonowanego tygodnia z przewagą na radość i spokój.
Serdecznie pozdrawiam.
przepiękne strofy serdeczności
Piękne strofy i czas na refleksję...
Pozdrawiam milutko:)
chęć posiadania ogłupia i kusi
byle tylko nie sprzedać swojej własnej
duszy...pozdrawiam....
Lubię Karatku Twoje wiersze,
jest w nich wiele prawd z życia wziętych i pouczające
puenty.
Pozdrawiam :)
Miłość to taki stwór, który lubi być zauważany i wciąż
jak ogień podsycany?
karat, u Ciebie zawsze warto przycupnąć:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Piękny wiersz z mądrą puentą+++.
mądry i dobry wiersz