Być deszczem
Być deszczem.
Spływam po twym ciele wymarzonym.
Zaplątać się między włosy.
Pocałunkami kropel.
Po nosie, oczach głębokich.
Usta całe zalać.
Tęsknie i zachłannie.
Spłynąć dreszczem po karku.
Między ramiona biezpieczne.
W brzuchu choć jeden raz.
Rozbudzić motyle.
I dalej deszczem śmiało.
W miejsca nieznane.
By w końcu zatopić się w kałuży.
Innych kropel.
Rozgrzanych twym ciepłem.
autor
Isema
Dodano: 2006-06-27 19:31:58
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.