Być może...
Wkraczam w Nowy Rok
pełna obaw co znowu mi nie wyjdzie
Stoczę kolejną walkę sama z sobą
czy wciąż mam być z Tobą
Wykrzesać resztki sił
by Cię zrozumieć
tkwić w tym związku
Myśleć że może się coś zmieni
pokochasz mnie tak
jak przed trzydziestu laty
Znowu będziemy szczęśliwi zakochani
bez problemów zmartwień
to tylko noworoczne życzenia
rzadko się spełniają
autor
Malina48
Dodano: 2014-01-11 16:35:46
Ten wiersz przeczytano 904 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Czasami warto przeciwstawić się losowi i uwierzyć w
siebie, to działa. Pozdrawiam :)
Nie wolno się podawać :-)
Dołączę do komentarza Grażynki. Pozdrawiam
Podoba mi się:)
Prawdziwie i refleksyjnie, takie to jest życie, ale
słońce na pochmurnym niebie też zaświeci i rozjaśni
oblicze. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.
Życiowy wiersz! rozumiem Cię!
Pozdrawiam:)
to niestety prawda ale trzeba żyć dalej pozdrawiam