Był taki czas...
Był taki czas, gdy zmęczenie
sięgało szczytu moich możliwości.
O wszystko się walczyło, zdobywało.
Wokół szarość i beznadzieja panowała.
Głowa ciężka, obolała
oderwana była od rzeczywistości.
Byłam jak kłoda drzewa,
bez czucia, otępiała.
Pogrążona w bezsilności
i marazmie.
Na odrodzenie sił
potrzebowałam odpoczynku
w ciszy i spokoju.
Obowiązki i odpowiedzialność
za dzieci i dom nie dawały
takich możliwości.
Teraz sytuacja całkowicie
się zmieniła.
W innych czasach żyjemy.
Wszyscy są już samodzielni.
Tamten okres wspominam
jak koszmarny sen.
Jednak to nie był stracony czas.
Porządne, mądre dzieci wychowałam.
Szanują i o mnie pamiętają.
Przyjemności mi sprawiają.
Obecnie czas mam
tylko dla siebie.
Nadrabiam zaległości.
Spełniam pragnienia.
Mam małe i duże radości.
Komentarze (13)
Zaległości trzeba kiedyś nadrobić tak jak ja teraz te
moje u ciebie.
Bardzo ładnie, życiowo i z optymizmem... Pozdrawiam
cieplutko i życzę Zdrowych, Spokojnych Świąt:)
Dziękuję Krysiu, Tobie też niechaj szczęście sprzyja,
wszystkiego dobrego, na Nowy Rok również, rzecz
jasna:)
Dobrej nocy i Tobie życzę:)
wolnyduch - Grażynko dziękuję za miłe słowa i
życzenia.Jesteś, dobrym duchem o wrażliwym sercu. W
Twoich pięknych wierszach to wyczuwam. Bądź
szczęśliwa, wszystko niech układa się pomyślnie. Z
okazji Świąt i Nowego Roku - życzę, by wszystkie
szczere życzenia miały magiczną moc spełnienia.
Dobranoc:)
Myślę, że wszystko w życiu jest po coś Krysiu, dobrze,
że dziś dzieci potrafią docenić Mamę, a Mama wreszcie
ma czas dla siebie i może spełniać swoje marzenia.
Wszystkiego dobrego Krysiu życzę, nie tylko w Święta
Bożego Narodzenia, wiem, że jesteś ciepła i dobrą
osobą, dlatego z pewnością teraz będzie wszystko szło
nie pod, tylko z górki, czego Tobie życzę z całego
serca:)
Pozdrawiam ciepło
Grażyna:)
Ostatnia zwrotka pełna optymizmu... Wesołych Świąt :)
Pięknie i bardzo życiowo :)
Pozdrawiam cieplutko i życzę zdrowych błogosławionych
i radosnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Pewnie nie było łatwo spełniać się matką, ale czy dziś
z tym chowaniem jest lżej?
Dobrze mieć w sobie to błogie poczucie spełnienia
swojego zadania w wychowywaniu dzieci.
Pozdrawiam serdecznie :)
Znam i ja ten czas,znam te wszystkie zmagania...ale mi
żal, żal młodości tego co minęło, a dziś pomimo
dobrych dzieci i wnuczek...pusta zagląda i smutek co
raz częściej gości...pozdrawiam ciepło, przed
świątecznie :)
Spełnienie daje przyjemność.
:)
Wesołych Radosnych.
Pozdrawiam ukłony.
Fajnie że udało się spełnić w roli matki i można teraz
się tym cieszyć mając czas dla siebie . Pozdrawiam
oczywiście na tak ;)
Bardzo piękny wiersz, gratuluję dobrego wychowania
dzieci, życzę niech spełniają się marzenia, pozdrawiam
ciepło.