Byłam...
Naprawiajmy złe czyny...
Zmora milczenia
nie poukładane myśli w głowie.
Trzeba trochę jeszcze czasu,
by je posegregować.
Każde z osobna prześledzić,
odtworzyć w pamięci.
Co było dobrze,... a co źle...
Wszystko naprawić,
a już dobre odłożyć.
Trzeba trochę czasu,
po to, aby zapomnieć.
Trzeba czasu,
aby mieć go na gorsze dni.
Trzeba... to już wszystko.
Wszystko naprawione,
Odeszłam, umarłam...
Nie ma mnie...
Tylko jeszcze jedną łzę
wypłacze deszcz
nad mym grobem.
a twórzmy więcej nowych.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.