bylewiersz

Z podtekstem. Lubię :)
Miłego :)

Ciekawie Joasiu ;)
Jak zwykle niebanalnie. Bardzo mi się podoba, chociaż
osobiście gustuję w dłuższych wierszach ;)
Co nie zmienia faktu, ze wiersz jest dobry ;)

Dobry wiersz wiec glosuje.

Wiersz o byleczym ale nie bylejaki. Brawo.

Wydaje mi się, że słówko "sobie" jest tu zbyteczne, z
kontekstu i ekwiwalencji wers "postawię pasjansa" ma
te samo znaczenie co "postawię sobie pasjansa". Jeśli
chodzi o "the end", to jestem na nie. Całość nie
porywa, ale taka delikatna zaduma, zastanowienie nad
tym czy sami nie jesteśmy "byle-" pojawia się. Czyli
nie jest źle :)

A mnie się ten" skrót " bardzo ,bardzo podoba,bo ten
minimalizm ma potężny przekaz i uwielbiam miniatury
literackie.

Ciekawy wiersz przede wszystkim pod wzgędem
formy.Wiersz czyta się lekko i rytmicznie.Ciekawa
puenta.Wiersz sklania do refleksji.

tak się właśnie czasem czuję, jak opisałaś w wierszu i
chyba każdy czasem odczuwa tą bylejakoś...

a ja zawsze stawiałam i będę stawiać na Twój bardzo
dobry wiersz, a dziś trochę się zawiodłam, co się
stało? Mi tu jest wiersza za mało!!

Niewarto stawiać na bylejakość można otrzymać też byle
za coś.

I jak widać nieraz z pozoru byle jakość, a głębia
dobitna. Jak te pare słów, niby "bylewiersz", a tyle w
nim racji i nie bylejakości.Gratuluję pomysłu.

Jeśli już stawiać to "nie byle co" A tak na marginesie
jeśli udaje się "stawiać" tylko pasjansa i the end, to
jest bardzo duże ograniczenie możliwości.

Brawo ! Minimum słów, maksimum treści.
Wiersz na pewno nie bylejaki.

Parę słów, a za każdym czytaniem co innego na myśl
przychodzi. W tym tkwi siła twojej farsy.

Nie wypada robić takich skrótów, to jest jazda
pobandzie, nigdy bym ciebie o bylejakośc nie posądził.