Były i nie zapomnę...
wracam do tych dni...pamiętasz?
Nie ma już dni
tych pięknych,
wstawałem z uśmiechem
o świcie
dzień z Tobą zaczynał
i kończył, nocy grafitem.
Myśli i ciepłe serce
dawały sił...
żyć było warto
nadzieja, i było tak pięknie.
Pękł, skończył się sen
o pięknej miłości
los znowu zadrwił
łamiąc moje serce,
już uśmiechów nie ma
ból zatopił serce
myśli, przygnębienia
wyrwij
niechciane moje serce...
kropla miłości spłynęła po szkle-pozostał ślad, łez...
Komentarze (12)
Znienne są losu koleje, wiersz zostawia posmak
smutku...
Śliczny ale jakze smutny jest Twoj wiersz,dziewczyna
nie wie co stracila.
Cóż jeszcze można dopisać...wszystkim się podoba, i
mnie też.
Cameleo i Ciebie dopadła jesienna chandra, gdzie Twoja
wiara, przecież nie jest jeszcze tak źle, choć piękny
wiersz o tym napisałeś:)
U Ciebie zawsze uczucia na wysokiej półce leżą. Aż
nastąpi kiedyś odmiana, bo nastąpi i wówczas
wystrzelisz... co to będzie. :)
Z losem już tak jest, najważniejsze że zmienny, więc
po smutku może być tylko radość.
Piękny refleksyjny wiersz. Pozdrawiam. Plusik
Piekny wiersz tylko smutny...Usmiechnij sie.
miłość że była mimo iż dziś już jej nie ma i w sercu
smutek pozostawiła będzie w sercu,będzie wspominana za
to właśnie że była piękna-śliczny wiersz
Piekny i dobrze napisany wiersz. Więcej komentować
chyba nie trzeba...
Przeszłość jest nierozłączną kochanką naszego "dziś" i
"jutro"... Miłość kończy się, ale nie znika z
zakamarków pamięci... Tkwi w nich głęboko, do samego
końca, aż do bólu... Pozdrawiam, cudowny wiersz..
Wiersz refleksyjny Ładna liryka w podtekście smutek
wspomnienia ale też były piękne Dobry Na tak!