Bym mógł płynąć
Złote słońce wita mnie.
Błękitne niebo odbite w lustrze wody,
sprawia, że horyzont zanika.
Bym mógł płynąć wiecznie, pozwól.
Do miejsc pięknych jak to miejsce,
gdzie dusza łączy się z nagością natury.
Gdzie niewiadoma za każdym zakrętem.
Daleko od płaczu, krzyku i zgiełku.
Ostatni wdech wypuścić wśród szumu wody!!!
autor
D.B. COOPER
Dodano: 2008-05-06 12:03:38
Ten wiersz przeczytano 664 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
piękny wiersz.......,,gdzie dusza łączy się z nagością
natury ''tak wiele znaczą te słowa. Ogromna tęsknota
krzyczy z tego wiersza.podoba mi się
całkiem niezły wierszyk. widać że kochasz nature!
chyba chciałbyś zrobić coś takiego jak Christopher
McCandless! o którym zresztą nakręcono film ostatnio!