CAŁOŚĆ
kiedyś w pościgu
zaświeci nagle
piękno niepoukładane
i wilgoć słona
śmieszna w rozważaniach
spadnie w fruwający ogień
niezapomniana
drapieżna myśl
pragnę!
przytul teraz
zawładnie
dotknie podniebienia
skóra treści
szczypcami wyrywać będzie
morze w muszli zatańczy burzę
rozszumi boleśnie
smutek jak ośmiornica
rozrośnięty
splątany z rytmem serca
ściśnie oddech
a obraz na suficie
zafaluje i zniknie
tęsknić będziesz nie raz
za niepodzielnym cieniem
/UŁ/
napisany 17.09.2009 ula2ula
Komentarze (22)
proszę o jeszcze
Wspaniałe metafory wymagające rozszyfrowania i czasu
by trafnie skomentować całość wiersza.
Po prostu można się zaczytać i nie chcę się tego
przerywać. Napisane fantastycznie.
wiersz na baaaardzo wysokim poziomie:)gratuluje:)
wspaniała puenta, podkreśla tylko charakter wiersza.
podoba się. pozdarwiam ciepło :)
Trafiony-zatopiony, jak większość Twoich.
Pozdrawiam.
O tak,za tą jednością zawsze się tęskni...
Czytam,czytam i naczytać się nie mogę.Pozdrawiam
serdecznie.
trafia do mnie emocją stylem i choć ja piszę zupełnie
inaczej to jetem pod wrażeniem..pozdrawiam cieplutko
Czapki z głów.Aż trudno nadążyć za metaforami.
Przyznam ,że bez dwóch
ostatnich wersów miałbym w głowie
kilka interpretacji.
koplida:) skojarzenie skóra treści
szczypcami wyrywać będzie Skóra reaguje pierwsza na
brak bliskości Wyzwala treści one dają wymiar uczucia
cierpienia ,to odczuwanie tego stanu Pozdrawiam ciepło
i dziękuję Wszystkim za komentarze:))
czarujesz słowami Ulu pięknie napisany "tonik"
wspaniałe metafory, i taka charakterystyczna dla twych
tekstów deformacja świata to tak jakby patrzyć na
świat przez rozszczepiający światło pryzmat
Tym pryzmatem dla Ciebie jest poezja
bravo V.S.Poesis
Trochę nie mogę dojść co będzie wyrywane szczypcami i
przez co?
Całość bardzo dobra, spójna i wymowna.Namiętność jak
przypływ fali morskiej"zafaluje i zniknie".Słona
bryza,słona skóra i burza w rytm serca.Utonęłam w tym
tonicznym rytmie.
JESTEM POD WRAZENIEM...+