Całuję próg mojego domu
Miejsce urodzenia zakorzenia nas wielowymiarowo. Przywołuję ten wiersz w 100-ą rocznicę urodzin Świętego Jana Pawła II. Do tej pory nie stworzyłam należnego w hołdzie tak wielkiemu człowiek
całuję próg mojego domu
utkany trudem pokoleń minionych
tę krawędź ciepła
miłości strażnicę
co za nic przygarnia
i przygarnia z niczem
by przed złem ochronić
całuję próg mojego domu
a na nim ślady stóp
matki utrudzonej
ojca strudzonego
którzy chleb błogosławiąc
na progu siadali
aby choć myślą
za wzrokiem ulecieć
w wyobrażenie
o szczęściu dalekim
pewnie ukrytym gdzieś
tam
aż na krańcu ziemi
całuję próg mojego domu
wnikam w ślad ciepła
w nim pozostawiony
przez moje dzieci
przez siostry
przez braci
ciepła które mi każe
wracać w czas miniony
którego ni czas żaden
ni odległość nie zatraci
Komentarze (70)
Berenika57, Kropla47 dziękuję za pochylenie się nad
wierszem i dobre słowo.
Serdecznie pozdrawiam :)
Takim domem był dom moich dziadków na wsi. Dom nadal
istnieje. Jest pełen wspomnień.
Pozdrawiam Janinko :):)
Takie domy mają duszę... podoba się;)
Niezgodna, Iris dziękuję za refleksje.
Miłego dnia życzę :)
Taki dom, to był dom mojej babci... Mój dom rodzinny
nie jest wart wspomnień - chyba że samych złych, ale o
nich wolę nawet nie myśleć. Z podobaniem :) B.G.
...tak próg rodzinnego domu...łza się w oku kołysze
pozdrawiam autorkę:))
Miłe wspomnienie o rodzinie i domu rodzinnego...
Miłego popołudnia:)
Babcia Tereska, TOM.ash dziękuję za ciepłe komentarze.
Miłego dnia życzę :)
Pięknie, zazdroszczę Ci takich wspomnień (chociaż nie
mam złych a może nie umiem ich docenić?),
tyle w nich miłości.
Miłego dnia
Joannabarbara, ANDO dziękuję za pochylenie się nad
wierszem i dobre słowo.
Miłego dnia życzę :)
Zacny wiersz ktory zapada w pamieci,bo takich wierszy
czlek nie zapomina...:)
Wiki20, Kaczor100 dziękuję za refleksje.
Miłego dnia życzę
"Co za nic przygarnia i przygarnia z niczem"....co tu
więcej pisać...dom, słodki dom...Na TAK :)
Promienslonca, krzemanka dzięuję za miłe komentarze.
Dobrego czasu życzę :)
Wolnyduch, Zakochana w wietrze dziękuję za refleksje.
Miłego wieczoru życzę :)