Cel życia
Żyłem, bo cel miałem
Lecz cel ten straciłem,
I z dnia na dzień
Życiem się brzydziłem.
Bez celu dla mnie istnienie,
Większego znaczenia nie miało,
Po czym pewnego dnia,
Wszystko rozjaśniało.
Cel ten nie był szczytny,
Człowiekowi życie psuć chciałem,
Lecz ludzka natura mówiła,
Że robić to musiałem.
Cień pochłonął mnie w całości,
Z bram piekielnych przysłał gońca,
I chociaż życie me brudne było,
Żyłem nim...aż do końca.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.