celownik - życiownik
[ celownik - życiownik ]
wciąż pokłony
i wazony,
udawać nie sztuka;
znów monidła
i kadzidła,
by siebie oszukać;
chorągiewka
i nalewka,
przesłodzone słowotoki;
anonimy,
śliczne miny,
łokciami na boki;
Zostaw wrażliwość w tym samym śmietniku,
który Cię odarł z dziecięcej szczerości;
już tyle sprzedałeś swej osobowości,
a prawdy jest w Tobie jak kiedyś - w
goździku.
ich zwolnienia,
twe marzenia,
wreszcie apartament;
likwidacje
i libacje,
dobry departament;
tu wykręty,
tam prezenty,
kute cztery nogi;
obiecanki
i cacanki,
i perfidne rogi.
Lecz Bóg nie podpisze z Tobą umowy,
przyjaźń nie będzie stawać do przetargu;
zamglony kalkulacją dalej trwasz w
letargu,
zabijając duszę - nie staniesz się
zdrowy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.