cena
z powodu braku zapachu tytoniu i potu
w tramwaju numer sześć
jadącym do stoczni
doszło do wielu rozwodów
z powodu suszy w suchym doku
doszło do aktów przemocy
zmiany adresów
z powodu tego co powyżej i poniżej
przeraźliwie miauczą koty
stróżujące w zamkniętych ulicach
z tych też powodów
zanoszę Kazikowi na kwaterę kwiaty
palę papierosa
a Kazik wyraźnie do mnie gada
wolność - ja i tramwaj
nie musimy już o piątej rano wstawać
autor
cii_sza
Dodano: 2016-06-05 20:28:29
Ten wiersz przeczytano 2672 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
chyba trzeba mieszkać w Polsce żeby ten tekst ugryźć-
nie wiem co oznacza ; dok; powracając do Kazia to
chyba trochę narozrabiał w swoim czasie musiał
sieusunàc , albo ktoś go usunął . Nie wiem tak
naprawdę co autorka ukryła pod wersami, trudny tekst
:)
Tak, Krzemaniu - Kazika nie ma - ale BARDZO istotne
jest dlaczego.
Popatrz na tytuł
i słowo 'wolność'.
Dzięki Łukasz:) za wsio, Dachowcu:))
"Spróbuję" - ale byka walnęłam z wrażenia:)
Spróbóję, choć wątpię aby mi się udało
trafnie odczytać przekaz.
Początek jest msz o pseudo-powodach czyli pretekstach.
Istotne jest, że Kazika już nie ma. Pozdrawiam.
Wiem o czym jest i mi się bardzo podoba i nie powiem:)
Czy ktoś zechciałaby napisać o czym jest ten tekst? Co
widzi?
Bardzo proszę.
podpowiem, że tematyką mogłaby być również: Ojczyzna.
Panom serdecznie dziekuję za przeczytanie i słowa:)
Kazik - to moj kolega z czasów szkolnych.
Gdyby, a gdyby :) i jeszcze tysiące
Fajnie, choć smutno...pomysłowo bardzo:) pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=tpjRlAkq3Xs