Chaos... o sobie....
Chętnym...
Jestem choć opuściłem ten świat,
Kim jestem skoro przebyłem ten szlak,
Czy jestem jeden, czy dwa?
Skoro przebyłem obydwa...
Czy będąc narodzinami i śmiercią,
nie zasługuję na miano życia???
Czy będąc początkiem i końcem,
nie stwarzam pozorów bycia??
Jestem wszystkim i niczym!
Moja materia zmienia się!
Moja energia choć niestała w składzie,
w wiecznym nienaruszalnym jest stanie!
Czy myśli zrodzone z pustki,
zasługują na ciało człowieka?
Czy ludzki organizm pomieścić mnie
może??
Kto mi odpowie, kto pomoże....
...Zrozumienia....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.