chaszmal
kobiety są jak bursztyny nasycone solą
- kamienie które się palą. na ustach
wilgoć morskiej bryzy niesionej wiatrem.
nieoszlifowane bryłki, spragnione
pocierania,
aby zapach ambry wypełnił nozdrza
żywicą, chroniącą od zranień.
mają w sobie inkluzje dawnych zdarzeń,
zatopione w bezczasie chwile
i pęcherzyki powietrza, by nie utonąć w
oczach.
jedne oplatają szyje solarnym sznurem,
by zabrać na dno, inne stają się na
zawsze
kamieniami słońca, oczyszczającymi
energię.
_____________
chaszmal – jedna z nazw bursztynu,
metafizycznie „tchnienie”.
Komentarze (22)
no coś
nieprawdopodobnie niesamowicie
utrafionego o kobietach
no i ten język giętki miękki kształtny powabny
bardzo się spodobało!
...stają się na zawsze
kamieniami słońca.. ta fraza mnie urzekła :)
Pozdrawiam
Uroczy wiersz z oryginalnym porównaniem kobiety do
bursztynu. Pozdrawiam serdecznie z podobaniem,
pomyślności:)
Przepiękny wiersz!
W zamyśleniu pozdrawiam serdecznie :)
Niesamowicie obrazowo porównałaś kobiety do
bursztynów.
Jak skamieniałości przechowujemy w sobie
doświadczenia, uczucia, obrazy i wspomnienia.
* wydaje mi się ,że "chaszmal" przez "ch" - sprawdź.
Pozdrawiam :)
piękny wiersz i piękne porównanie.
Super porównanie.
Pozdrawiam :)