Chcę..
Życie bez tajemnic..Niczego sie nie
bać..
Być zamkniętym aż do końca..
Nie czuć strachu..i nie mysleć..
I nie pytac..- Po co tu jesteś?
Nic dobrego i nic złego..
Nie czuć strachu..nie czuć bólu..
Pocałuj mnie..a bede żyć..
Zabij mnie teraz a pocałuje niebo..
Pozwól mi umrzec kiedy chce
Pozwól mi zyć..i uczyć sie..
Podążaj za moim śladem..
Pozwól przeżyć dni..
Mam nadzieje że to obchodzi Cie..
Prosze..poświęc dla mnie sie..
I pamiętaj..że to bylo moje życie.
Patrzeć przed siebie..nie odwracac sie..
Iśc do swojego miejsca..
Uwolnić w sobie potwora chce..
I biec coraz szybciej wstecz..
Patrzeć w puste oczy twe..
Dzieki Tobie teraz jestem ślepa...
I już tego nie widze..
Prosze..poświęc dla mnie sie..
I pamiętaj..że to bylo moje życie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.