Chcę
Biegnę co sił w nogach
przed siebie.....
po drodze umykają mi
najlepsze momenty życia
nic ich już nie zwróci
nawet wtedy gdy przypadkiem
znajomy obraz mignie przed oczami
potworna siła ciągnie mnie.....
moje myśli są już wolne
ciało bezwładnie oddaje się
mimo woli.......
tylko niewiadoma jest.....
obawa bezpodstawnie trzyma się mnie
a ja nic nie mogę na to poradzić
pomóż.....
zaledwie o to cię proszę......
zdobądź się na ten jeden krok
dla mnie tak ważny....
zachęć......
tak mało potrzebuję....
a jednak tak dużo.....
zerknij......
to tylko moment.....
a zobaczę coś innego niż widzę.....
podaj rękę.....
ciepłą.....
nauczę się czuć.....
bądź......
na wyciągnięcie dłoni...
bo chcę żyć.........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.