Chcę odejść
Chciałbym dziś... odejść
w mroczną otchłań
w czarną czeluść
zapaść się w sen wieczny.
Nie żegnać się z nikim
choćbym zranić miał,
a wiem, że tak będzie.
Chciałbym już odejść.
Przerabiałem to rok temu,
lecz teraz wiem, co mam zrobić
jak postąpić, żeby...
nie zawieść siebie.
Leżą przede mną dwa rodzaje
kolorowych... kapsułek
i kuszą mnie i kuszą w ciąż
tylko wziąć w garść i wodą popić.
Sen czarny ukoi
rozwiąże problemy
wszystkie zmartwienia
nie tylko moje... znikną już.
Chcę odejść... już
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.