Chcę umrzeć z miłości...
A w mej głowie tango marzeń,
czerwienią miłości otulone,
odziane lekką suknią
powiewającą na wietrze...
Namiętność moich zmysłów
zatopiona w erotycznej rumbie,
odkrywa rąbek tajemnicy
spod przezroczystej sukienki.
Czacza młodzieńczego szaleństwa
rozpala moje wnętrze,
serce zaczyna bić szybciej
jakbym miała Cię przy sobie.
Walcem najpiękniejszych wspomnień
próbuję przejść przez życie,
mówiąc sobie cichutko,
że chciałabym umrzeć z miłości...
autor
diabełek_16
Dodano: 2006-10-22 21:01:27
Ten wiersz przeczytano 578 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.