Chcę znać prawdę

Dla M.

Nie każ mi czekać na jakikolwiek ruch,
Nie pozwól mi drżeć z niepewności
Nie dopuść do tego...
Proszę,
Miej choć trochę listości

Nie patrz, jak płaczę
Nie zaglądaj mi ukradkiem w oczy,
Jeśli trzeba, zgaś iskierkę
Zgaś...
Jesli w inną stronę chcesz kroczyć...

Nie słuchaj mojego wołania,
Nie wyśmiewaj z mojej gonitwy,
Nie pozwól mi więcej cierpieć,
Ja nie chcę,
Choć wiary blask jest tak nikły...

Wolę znać najgorszą prawdę,
Niż tlić w sobie złudną nadzieję,
Jeśli kochasz
Pocałuj
A w najszczęśliwszą się zamienię
Jeśli pamiętasz
Powiedz
A tysiącem gwiazd rozpromienieję
Jeśli lubisz
Uśmiechnij się
A otworzysz trochę me serce
A jeśli nie chcesz znać więcej
Nawet w cudownym śnie
Wyszepcz to...
A ja odejdę
I nie zobaczysz już nigdy więcej mnie

autor

iskierka_nadziei

Napisany: 2006-10-08 Dodano: 2006-10-08 19:28:46

Ten wiersz przeczytano 1302 razy

Oddanych głosów: 14

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie