chciałabym...
Chociaż raz
zatracić się
w niewinności
chociaż raz
spojrzeć na siebie
całkowicie
Chociaż raz
zgrzeszyć
odrobiną wierności
chociaż raz
przegonić
swoje małe życie
Chociaż raz
ulepić
niewidzialne sumienie
chociaż raz poczuć
to co kruche
to co łatwe
chociaż raz
przegonić nadzieję
Chociaż raz milczeć
i powiedzieć
prawdę...!
...chciałabym się nie bać, odwagę trzymać zawsze w kieszeni a może lepiej w sercu?...zawsze to bliżej Nieba...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.