to nie ja...
Jestem piękna
stuka obcas
po chodniku
i paznokieć
o brylanty
Jestem pierwsza
jutro czeka
wczoraj milczy
władza tylko
o mnie walczy
Jestem wierna
sobie samej
i ludzkości
i sumieniu
co majaczy
Do cholery!
ale dalej
nie ta święta!
to nie na mnie
Bóg się
zapatrzył...
...wystarczy jeden dzień, by się pogubić a później trzeba wielu lat, by móc powrócić...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.