Chciałabym coś zmienić lecz już...

Niechciany smutek w Twoich oczach,
zamieniony w sopel lodu,
niechciane czyny i słowa,
wypowiedziane spontanicznie,
by wypełnić do końca moją złość,
ogarniające mnie poczucie winy,
owineło mnie i ściska tak mocno,
bym mogła odczuć sama jak to jest.

Gdybym mogła cofnąć czas,
zamieniłabym złe myśli w pocałunki,
złe słowa w modlitwę,
a bezczynność w pracę nad sobą,
i uczucie wypełniające dziś moją pustkę.

autor

IwkaM

Napisany: 2010-05-17 Dodano: 2010-05-19 10:14:37

Ten wiersz przeczytano 479 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie