Chciałabym tęczą wymalować Twój...
już małymi kroczkami święta się zbliżają....moje ulubione...dlatego ten wiersz ze starszych moich dla wszystkich którym smutno...
Chciałabym tęczą wymalować Twój świat,
Nadać mu nowych barw,
Słoneczko zaświecić, posłać gwiazdkę nad
Twój dom,
Chciałabym by uśmiech gościł zawsze na Twej
twarzy,
Kłopoty wymieść z Twych snów,
Nadchodzi Świąteczny czas,
Niech marzenia spełniają się,
Pachnie piernik i zielona choinka,
Przy kominku usiądź…
Pozwól zanieść się w krainę snów,
Niech szarość odejdzie, zniknie…
Na zawsze…
Za oknem szum morza,
Fale rozbijają się o Twoje stopy,
Słyszysz śpiew mew…?
Zimna bryza i muszla do ucha
przyłożona…
Za horyzontem czyjaś twarz,
Tak wyraźna i uśmiechnięta,
Czeka na Ciebie…
Na zawsze…
Wiatr rozwiewa Twe włosy,
W dłoni bukiet róż,
Lekko stąpasz po mchu,
Wokół drzew szum…
W oddali czyjś głoś…
Na zawsze…
Chciałabym dla Ciebie kawałek nieba,
Do stóp Twych,
Ogród róż,
Tęczę na niebie…
Śpiew ptaka…
Na zawsze…(6,12,2004)
bo jesteśmy po to by słoneczne promienie rozsiewać wokół...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.