Chciałbym Ci powiedzieć...
Chciałbym móc Ci powiedzieć trochę więcej
niż mogę.
Chwycić Cię za dłoń i znaleźć dla swych
słów łatwiejszą drogę.
Ciężko jest budować coś co kiedyś się
zburzyło,
ciężej zaufać komuś,
komu kiedyś się wierzyło.
Coraz częściej wieczorami odwiedzam brzeg
milczącego jeziora.
Tam w ciszy zamykam oczy i wspominam jaka
byłaś kiedyś wesoła.
To tam uciekam często w marzeń swych
świat,
i widzę te rzeczy sprzed tamtych kilku
lat.
I widzę te rzeczy całkiem realnie!
Choć wierzyć że wrócą,
chyba nie do końca jest wierzyć
poprawnie.
Kiedy księżyc wysoko zawisa,
wyciszam umysł nim myśli powrócą z
lotów.
I szczerze,
nie wiem ile jeszcze przed nami
do pokonania w życiu schodów..
Ale może kiedyś stanie się najpiękniejszy
cud,
i twe serce względem mego,
stopnieje jak lód.
Komentarze (10)
ładnie piszesz;)
Dziękuję wszystkim za szczere wypowiedzi.
Ktoś kiedyś powiedział:
Zaufanie jest jak szkło
-ciężko je wytworzyć,ale łatwo stłuc.
Można je posklejać,ale nigdy nie będzie takie samo.
Pozdrawiam!
Ładny wiersz pełen tęsknoty:)))
Piękny przekaz.
Wiersz ujął mnie jakąś szczerością...Tęsknota za
niespełnioną miłością jest piękna w wierszu, chociaż w
rzeczywistości bardzo bolesna. Pozdrawiam:)
Kiedyś tęskniłam tak za kimś..
Marzenia dodają siły! Pozdrawiam :))
...ciężko zaufać komuś któremu się kiedyś wierzyło,
czuć w tym wierszu ból w warkoczu nadziei i miłości...
Miejmy nadzieję, że się tak stanie. Marzenia są po to
aby nimi sycić bez umiaru. Pozdrawiam
Zamyśliłem się,...tak bardzo tęsknisz...Piękny
romantyczny zielono-czerwonymi uczuciami malowany ten
Twój "motyl" :-) Pozdrawiam :-)