Chec...
Dla meza...
Chcialabym czuc Twego szalejacego czlonka w
moim rozgrzanym lonie.
Chcialabym byc dla Ciebie najlepsza ze
wszystkich kobiet.
Chcialabym sie z Toba kochac na tylnim
siedzeniu w samochodzie.
Ach jak bym chciala teraz miec Ciebie na
sobie.
Chcialabym dotknac Twojego brzucha i zejsc
nizej do owocu slodkiego grzechu.
Czuje orgazm gdy mysle o Tobie.
Kochanie dzis Ci to zrobie...
...Od zony
autor
Angela
Dodano: 2006-11-01 22:10:12
Ten wiersz przeczytano 830 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.