Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Chora z miłości

Twoja dłoń w mej dłoni,kiedyś to była prawda,
byłeś przy mnie,podnosiłeś gdy upadłam,
to że byłeś,to była jedyna dobra rzecz która mnie spotkała,
lecz odebrałeś mi ją;zastałam sama....

Wszystko nie ma sensu,dni są długie i ciemne,
stoje przy oknie z nadzieją;lecz wiem że daremnie,
nigdy już nie powrucisz,tak jak bym tego chciała,
bawiłeś sie mną,a ja cię kochałam.

To że byłam chora;dla ciebie to nic nie znacząca sprawa,
dla mnie to był bul,a dla ciebie zabawa,
nie chciałeś ze mną być,gotowy na to nie byłeś,
ja żyłam naprawde a ty tylko śniłeś.

Moje życie nie miało dla ciebie żadnego znaczenia,
nie widziałeś mego bulu,nie czułeś cierpienia,
nie widziałeś jak krwawie jak krzycze,
powoli umierałam,zmieniałam oblicze.

Widziałeś jak odchodze i pogodziłeś się z tym,
jeszcze za mego zycia pochowałeś mnie w sercu swym,
nawet jak żyłam dla ciebie nie istniałam,
nic do mnie nie czułeś,a ja cie kochałam.

Choroba odebrała mi ciało,dusze i marzenia,
wiem ,że musiało tak być;nie zniosłabym cierpienia,
teraz leże w grobie i o niczym już nie myśle,
moje życie jest nie realne i nie rzeczywiste.......


dla wszystkich zakochanych......bez wzajemności......

autor

martwa

Dodano: 2005-12-18 17:54:03
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »