chora na rzeczywistość
poprzytulane słowa do ramion
gubię w popłochu jestem jeszcze
dla ciebie chichoczącym szaleństwem
świeżo parująca
łykam ślady oczu mruczących tygrysio
dźwięk trzymam uparcie wszechświat
zawdzięcza swą kosmiczną
formę tylko jemu
obłożnie chora na rzeczywistość
pigułkę iluzji zażywam
codziennie zostanę na długo
z tym szalonym śpiewem
autor
aika
Dodano: 2009-06-04 00:02:47
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
fajny klimat powstał w wierszu, bardzo ciekawy.
zastanowiłabym się nad zmianą 'tabletkę iluzji'.
pozdrawiam serdecznie :)
Cała rzeczywistość
Dzisiaj tylko uśmiech zostawiam :)) pozdrawiam
bardzo ładny wiersz, naprawdę świetny, pozdrawiam
wielki plus +
już klasyk napisał, że rzeczywistość jest szalonym
snem idioty