Choroba
Okulary na stałe
Wieczne, bo aż do śmierci
Czarne, nieszczęśliwe
Jakiś inny ten świat
Bezbarwny...
Choć tam, za horyzontem
Mała iskiereczka nadziei - miłość
Pochylająca się głowa matki
Dziecko przestaje płakać
Jednak łzy odciskają się na duszy
...Przygniatają...
Jak piasek, zadeptany przez przechodniów
Duszyczka chora, cierpiąca,
umierająca,...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.