Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Chrabąszcze majowe

Wszystkim, którzy kiedykolwiek wystraszyli się wielkiego żuka lub chrząszcza, frunącego za nimi w lesie.

W laseczku zielonym, w borze wieczorowym,
gonił mnie na przełaj chrabąszcz kasztanowy.

Pogonił bezdrożem, uciekałam gąszczem,
drąc się jak wariatka przed wielkim chrabąszczem!

Był to zwierz wielgaśny, wcale nie oferma,
leciał za mną furcząc jak szafa pancerna!

Warczał jak maszyna, olbrzymie straszydło:
cztery centymetry i ogromne skrzydło!

Ganiał mnie z pięć minut, może dziesięć prawie,
mało nie upadłam na rosiastej trawie!

Tak to jest w tej puszczy: pełno zwierząt dzikich!
Gonią cichych ludzi, lubiąc nasze krzyki.

W twarz chichoczą brzęcząc, kiedy ty się lękasz,
szydzą z ciebie widząc, jaka to udręka!

A wieczorem wszystkie siądą se jak zbóje,
i się przechwalają, i się przekrzykują:

"Ja to pogoniłem dzisiaj sam człowieka!"
"E tam! A ja biegłem za łosiem z daleka!"

"Co tam łoś! Goniłem dziś niedźwiedzia gryzli!"
"A mnie mało dzisiaj dwa lwy nie zagryzli!"

A potem rechoczą, komarzą się, śmieją,
bo jutro zaś znowu pognają cię knieją!

autor

Oxyvia

Dodano: 2013-05-09 12:45:31
Ten wiersz przeczytano 4671 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

beorn beorn

Witaj Oxyvio.
Przyszedłem jeszcze raz poczytać o zbójeckich
chrabąszczach i latającej kasie pancernej. Czy mogę
sobie pożyczyć twój neologizm "komarzą się"?

Dziękuję za komentarz pod moim ostatnim wierszem. Ale
nie widziałaś kilku wcześniejszych, które napisałem w
czasie twojej krótkiej nieobecności na portalu. W tym
dwóch moich pierwszych w życiu tautogramów. Bardzo
jestem ciekawy twojej oceny. Zapraszam.

marikarol marikarol

Nareszcie jakaś przygoda...i można pośmiać
się...Pozdrawiam.:)

Oxyvia Oxyvia

Barbaro, dziękuję, strasznie mi miło, ale myślę, że
nie zasłużyłam na taką pochwałę. :)

Misiaala, w tym wierszu jest więcej kolokwializmów i
jest to celowe, bo wiersz jest humorystyczny i nieco
naśladuje poetykę ludową.
Dzięki za "fajny".

Emi, to jest sformułowanie żartobliwe, oczywiście, nie
mniej owady to też zwierzęta.
Fajnie, że wiersz Ci się podoba.

Mariat, dzięki za zrozumienie. Owad - jaki by nie był
- to tylko małe zwierzątko w porównaniu z człowiekiem,
dlatego te nasze paniki i wrzaski są takie komiczne.
Ale ja też uciekam przed "groźnymi" chrabąszczami.

mariat mariat

Coś wiem na ten temat - chrabąszcz wielkości mojej
dłoni siadł na ścianie domu, gdy bractwo było zajęte
grilem, on się rozsiadł na ścianie przy schodach i
potem było tyle krzyku, że lepiej tego nie
przypominać.

emi16 emi16

Wiersz mi się podobał - jedna uwaga chrabąszcz to nie
zwierz a owad.Pozdrawiam

Maria Sikorska Maria Sikorska

A wieczorem wszystkie siądą se jak zbóje,
oxyvio a nie lepiej zasiądą czy usiądą jak zbóje
zamiast te "se"?
a wierszyk fajny, czyż nie gonią nas czasem sępy?

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo lubię Twoje wiersze Oxyvio! są takie zupełnie
inne od wszystkich! Pozdrawiam serdecznie:)

Oxyvia Oxyvia

Madison, dlaczego czekałaś?
Cieszę się, że Ci się podoba wierszyk. :)

Roklin, dzięki za dobre słowa.
Tak, oczywiście, że bez chrabąszczy i żuków świat nie
miałby tego uroku, jaki ma. :)

Roklin Roklin

Ładny, barwny, wesoły, zabawny wierszyk. Podoba się.
Lubię takie małe stworzenia, dodają uroku temu światu
:) Pozdrawiam :)

Madison Madison

Uparcie czekałam na pożegnanie z "przełajem", więc
dopiero teraz się ujawniam...Wybacz...
Fajny wiersz. Pozdrawiam.

Oxyvia Oxyvia

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za miłe komentarze. :)
Idąc za rada kilku osób zmieniłam "przełaj" na "na
przełaj". ;)

Sacrapedro - wiem, że "gryzli" pisze się inaczej, ale
napisałam fonetycznie, bo to żartobliwy wiersz; słowo
"zagryzli" też jest napisane ze świadomym "błędem". A
szafa pancerna w moim wierszu burczy, bo jest wielkim
żukiem. :)
Fajnie, że podoba Ci się wiersz, bardzo mnie to
cieszy.

Grażyno, nawet nie wiesz, jak się cieszę, że podoba Ci
się "Poszukiwacz luster"! To dla mnie bardzo ważne.
Dziękuję. :)))

Nie jestem w stanie odpisać wszystkim imiennie, ale
wszystkich serdecznie pozdrawiam.

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Ładnie, wesoło o chrabąszczach, których też nie
lubię:))

Zofia255 Zofia255

Oxyvia,
"W laseczku zielonym, w borze wieczorowym,
pogonił mnie przełaj chrabąszcz kasztanowy." - to
wygląda zupełnie jak nazwa potworka: przełaj
chrabąszcz kasztanowy. Na pewno tak ma zostać? Fajna
historyjka - też ostatnio się wystraszyłam, ale nie
chrabąszcza, lecz kumkania żab - było tak głośne, że
wyobraźnia splatała mi psikusa

Ola Ola

Witam,. Dawno nie widziałam chrabąszczy. Miło było
przeczytać. Pozdraewiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »