% # & $ Chrzciny – Druga Chrzestna
Wypatrzyłem Drugą, bo czas mnie poganiał, Świetna, tak jak pierwsza, wierszem Jej się kłaniam.
Drugiej poszukując… sen miałem… śnią mi
się,
obie Chrzestne Matki - Halszka przy…
Larisie!
Na rękach trzymają moje niebożęta…
Sen to był proroczy! Decyzja podjęta!
Siadam, chwytam pióro i weną natchniony
‘popieram’ swój pomysł: duet wymarzony!
Już niedługo złożę kwartet jak-ta-lala,
TOMek jeno jęknie, choć się bardzo
stara.
Do Ciebie Lariso, więc wiersz ten kieruję,
byś zechciała młodszej Matką być, bo
czuję,
że mnie nie zawiedziesz, maleństwa tym
bardziej,
przyjmiesz zaproszenie i nami nie
wzgardzisz.
Nie czytałem jeszcze wszystkich Twych
utworów,
lecz nawet po kilku, mogę rzec bez
sporu,
że pisze kobieta z czułym bardzo sercem.
Czy ojciec dla dziecka może pragnąć
więcej?
Masz w sobie wrażliwość i miłość masz w
sobie,
jedno swoje dziecko powierzyć chcę Tobie.
Zostań jego Chrzestną – to dla mnie
marzenie.
Twoją zgodę, wierz mi, wysoko docenię.
Komentarze (44)
Gratuluje panie Bodku,
Chrzestne masz juz dwie
Pieknie wiersze piszą owe damy
Z przyjemnoscia wesprą Cię
Panie Bodku!
zaszczyt przypłynął do mnie
wielki...
aż z emocji pogubiłam pantofelki
lecz wnet się opamiętałam bo zaszczytne miejsce w
Bejowej
rodzinie dostałam
nie próżnowałam dziś od rana
obowiązki Matki Chrzestnej
szczegółowo wynotowałam
strój dla małej zamawiałam
sukieneczkę już wybrałam
będzie biała haftowana
z koroneczką i bufkami
na głowie jedwabna czapeczka
pod bródką w kokardkę wiązana
a żeby jej nie było zimno
okryjemy małą puszystą pelerynką
z futrzanym obrzeżem kapturka
i buciki białe bardzo modne w tym sezonie bo
lakierowane
mała będzie słodko wyglądała
gdy będzie do Chrztu podawana
i solennie obiecuję że miłością
maleńką otulę
za wybór mnie na Matkę Chrzestną
Panie Bodku z serca Ci dziękuję...
Wiersz świetny!
Pełen ciepła i humoru, lekkim piórem jak zawsze u Pana
napisany.
Ślę moc serdeczności
Kuma druga jak ta lala
Z pewnoscia nie odmowi
Trzymam kciuki
:)
Jak tu odmówić takiemu zaproszeniu:)
Z pewnością nie odmówi:)
No super,
mam nadzieję, że Larisa się zgodzi, bo jakże by mogła
odmówić,
wiersz pełen humoru, brawo, brawo, Bodku.
Pozdrawiam serdecznie :)
Poczucie humoru na 6+!
Pozdrawiam Bodku :)
Wesoło i rodzinnie w tym Twoim wierszu :)
Coś mi się zdaje że po obu stronach będą same matki
chrzestne, bo jak na razie ojców brak :)) Żeby choć
jeden zgłosił się na ochotnika, ale nieeee...
Pozdrawiam z uśmiechem Boduchna!
Witaj Bodku:)
Czy Larisa chrzestną będzie chciała zostać
i marzeniom Twoim dla dzieciny zostać?
ja tak sobie myślę,że raczej się zgodzi
bo przez taki wierszyk migać się nie godzi:)
Pozdrawiam:)
Tyle serdecznych, miłych słów i pełne zaufanie -
zachęci na pewno Ciebie Lariso do chrztu dziecka
podanie. Ślę moc serdeczności:)
No widzisz. I się kręci :) Super!
Ze mnie, możesz wierzyć, chrzestny byłby bardzo
kiepski...
Raz jeszcze - pozdrowionka :)
no, jest i druga kuma.
Sympatycznie, przyjemnie - czytałam z uśmiechem :)
O i druga kuma.
Wszystkiego dobrego.