% # & $ - Chrzciny bliźniaków –...
TOM już ‘skompletował’ Mamy i buszuje w Panów tłumie wierszem więc do ‘bort-a’ bramy pukam… czy zostaniesz kumem?
Jedno imię (czy zgadniecie?)
Już wybrałem, nie przypadek;
„Dziadumiła” - ochrzczę dziecię,
bo pasuje, jestem dziadek.
Miło będzie, gdy się zmęczę
Ona silna, a ja… wiórek
Lekko weźmie mnie na ręce
W wózek wsadzi, na pagórek
gdzieś wywiezie, nie zostawi
bo Jej imię ma coś z dziadka.
Śpiewać będzie mi jak słowik.
Takie życie toż to gratka.
Zatem słowo do Bartosza
(„bort” - to nick Jego na Beju)
na Chrzestnego Ciebie proszę.
Mam Twą zgodę Dobrodzieju?
Wspierał będziesz mnie starego
dzieci rosnąć będą… to wiesz.
Znajdę lepszego chrzestnego?
Co na propozycję powiesz?
Zgódź się Brachu dzieci kwilą Daj mi odpowiedz… za chwilę?
Komentarze (34)
Bardzo fajny, wesoły wiersz,
a dalej za poprzedniczkami.
Dobranocki.
Pozdrawiam serdecznie Bodeczku:)
:))
Bardzo oryginalne imię, to pewne,
ale dzieci mogą być dokuczliwe w tym względzie, Ania
ma rację.
Pozdrawiam serdecznie Bogusiu :)
:)) Bardzo dobry wybór, a nawet dwa.
Miłego wieczoru Panie Bodku:)
„Dziadumiła” - haha. Jak podrośnie koleżanki i koledzy
będą mieli ubaw.