CHWILA ZADUMY
Na dworze chłodno
śnieg leniwie pada
spoglądam w okno
siadam i piszę po woli
chciałabym, aby moje słowa
w twoje serce zapadły
czemu smutno na mnie patrzysz?
otwórz szeroko oczy
miłość-to wielka gra
czy słyszysz głos serca?
nie zamykaj bólu nie ukrywaj tęsknoty
może kiedyś we śnie odnajdziesz mnie
teraz wiatr kołysze mnie do snu
księżyc czuwa słońce rano budzi
ptaki śpiewają na powitanie
świat naprzód pędzi.
Komentarze (18)
Melancholią powiało znad kartki przy której siedzisz.
Czy miłość jest grą, czy pracą, ot pytanie?
Świat naprzód pędzi a wraz z nim Ty. Miej nadzieję że
w tym pośpiechu On spojrzy na Ciebie z uśmiechem i
odnajdzie Cię nie w śnie ale na jawie...tego Ci życzę
Romantyczna atmosfera jaką swoim wierszem
stworzyłaś jest kocykiem na którym położy się
Twoje marzenie i ze śpiewem ptaków z promykami słońca
wejdzie do Twojego serca. Pozdrawiam bądź dobrej
nadziei