CHYBA DOBRA DROGA
Ładną buzie miała
O dobre imię dbała
Dobrze się uczyła
Później się zniszczyła
Papierosy paliła
I się tym chwaliła
Zła na siebie była
Że się pogubiła
Znaleźć drogi życiowej nie umiała
I się rozpłakała
W końcu nie wytrzymała i komuś przejeb*ła
Duże jej było cierpienie
W alkoholu znalazła pocieszenie
Źle jej z tym było, ale przez chwilę ją to
cieszyło
Marzyć już nie umiała
Bardzo źle się trzymała
Ciężkie było jej życie
Może się zmartwicie
Ale w końcu się pozbierała
I nowy cel w życiu obrała
Komentarze (5)
...i uważaj na moją rade (alkohol),to naprawde nie dla
każdego dobra rada :)
kochana,bardzo ,ale to bardzo mi się spodobało,że w
końcu komuś "przyjeb...ła" :)).Na niektórych
argumentacja słowna nie działa,tylko trzeba
uważać,żeby nie był silniejszy i nie oddał.Ale
myślę,że Ci trochę lepiej.Pozdrawiam
Po jakimś czasie Człowiek zdaje sobie sprawę, że ze
złym daleko nie zajdzie. Dobrze, że w porę. Pozdrawiam
Każdy błądzi ale ważne że znajduje "nowy cel"
Pozdrawiam :)
Chyba dobra..WSPANIAŁA BEZ TEGO CHYBA ALE NA
PEWNO..Pozdrawiam miłego wieczoru .