CICHA ROZPACZ
O drodze Nr. ...
Scena jak wiele takich jest wszędzie…
Droga, przy drodze jest pole,
Dwa domy… Z drugiej strony drzew kilka,
Oraz dwa krzyże z topoli…
Kwiaty pod nimi, świeże codziennie…
Wieńce tam dwa zawieszone,
I dwie kobiety patrzą w milczeniu,
A oczy mają czerwone…
Słów im nie trzeba, aby wyrazić
Rozpacz… Łzy cisną się same…
Stoją tam długo i opłakują
Życia przedwcześnie przerwane.
Tkwią nieruchomo, wreszcie modlitwę
Cichą, najcichszą, szepnęły…
Krzyże siwiutkie ręką trzęsącą
Na pożegnanie dotknęły…
Kilka dni później w deszczu, w
ciemnościach,
Nowy wypadek się zdarzył…
Ktoś pędził drogą, bardzo się spieszył,
Zakrętu nie zauważył!
Scena jak wiele jest takich wszędzie…
Droga, a z boku jest pole,
Dwa domy, z drugiej strony drzew kilka
Oraz trzy krzyże z topoli…
Kwiaty pod nimi, świeże codziennie,
I wieńce trzy zawieszone,
Dwie matki milczą… Starszy mężczyzna
Oczy ma dziwnie czerwone…
Komentarze (7)
Pięknie napisany wiersz, choć sceneria
dramatyczna,lecz to taka realna rzeczywistość.Płakać
się chce,tyle tu cierpienia,bólu.Wszystkim życzę by
powracali szczęśliwie do domu.Pozdrawiam.
Jadąc do pracy mijam kilka takich miejsc aż ciarki
przechodzą po ciele..POZDRAWIAM SPOKOJNYCH SŁODKICH
SNÓW.
"A przy drogach niech nie palą się znicze,
czego i wam i sobie życzę". Kiedyś coś takiego
napisałem.Ładnie Bi-Bi.Pozdrawiam z ojczyzny.
Jestem kierowcą, wiele jest takich scen na poboczach
dróg. Smutny ale bardzo realny przekaz.Pozdrawiam
serdecznie.
Ładny wiersz, pięknie uchwycony dramatyzm tematu.
Pozdrawiam serdecznie
Wiersz przemawia do wyobraźni, każe się zatrzymać, ale
do niektórych nic nie przemówi póki sami nie
zatrzymają się gdzieś na drzewie zabijając przy tym
innych. Straszne to. Pozdrawiam ciepło.
Wstrząsający obrazek, niestety zbyt często widziany.
Wiersz zatacza koło, bo niestety wielu powiela tę
błędy. Pozdrawiam