ciemna strona nocy
najciemniej jest pod latarnią
-tak mówi przysłowie
być albo nie być?
kto na to odpowie?
ciemność nieskończona
jak on i ona
a ona w czerwonej spódnicy
godzina pózna
-dwudziesta trzydzieści
cienkie rajstopki i długie paznotki
włosy w nieładzie
na łóżku sie kładzie...
na drugi dzień
wszystko sie zmienia
nawet farba na włosach
w innych odcieniach
tylko przyszyte zostaną łatki
na zyciu tej piętnastolatki...
autor
nicola
Dodano: 2006-10-03 10:55:35
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.