W ciemnej otchłani
Serce nie sługa
nikogo nie słucha
Na oczach klapki
w różowym kolorze
To życie w chmurach
trwało przez chwile
a teraz
prosto w serce
kolejne szpile
ciągłe pretensje
i wymagania
Wciąż pogrążona jestem
w ciemnej otchłani
Co musi stać się
by się zmieniło
by w końcu niebo się rozjaśniło
Gdy całkiem
twarz mi już poszarzeje
Gdy wszystkie włosy
wypadną z głowy
Ta jedna miłość
tak mnie zniszczyła
i cały normalny świat mi zmieniła
autor
akoniczynka
Dodano: 2012-02-21 07:33:30
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.