Ciemność...
Ciemność wkoło..
Czarna nieprzenikniona..
Piękna jak Twoje włosy..
Piękna jak Twoje oczy..
Trzaskają gdzieś drzwi..
Gdzieś wyje alarm..
Brzmi jak krzyk..
Krzyk o pomoc..
Tak jak moje serce krzyczy i pragnie
miłości..
Siedzę..
Piszę..
Piszę o mojej miłości do Ciebie..
Bo tak bardzo Cię Kocham..
A ciemność wkoło..
Otacza mnie ze wszystkich stron..
Obejmuje mocno i czule swoimi
ramionami..
Tak jak ja chciałbym objąc Ciebie..
I tak jak pragnę byś Ty objęła mnie..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.