CIENIE
Po starym parku spacerował
pan z wierszami w butonierce,
usiadł na ławce, zdrzemnął się
kiedy się zbudził - widzi serce.
Było wycięte dość niezdarnie
brak wyrobienia młodej ręki,
a pod nim napis „kocham cię -
dla najpiękniejszej w klasie Elki”.
Zamyślił się nad tym odkryciem
jakiż miły zbieg okoliczności,
przecież na ławce tej przed laty
to serce on – wyciął z miłości.
Pomyślał - warto było usiąść
i napis ten znowu zobaczyć,
ale też smutek oczy zaszklił,
że to już nie to samo znaczy.
Komentarze (8)
:) Bardzo w dzieciństwie lubiłam tę piosenkę :)
Czas płynie, z wiekiem i bagażem życiowym wszystko
widzi się z innej perspektywy. "I tylko te lata
bzdurne, durne".... kłaniam się !
Miało być "piękny"
Piękne wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Cudowny wiersz, oczy mi się zaszkliły, taki mój
klimat. Pozdrawiam serdecznie:-)
Wzruszyłem się czytając Twój wiersz. Odnalazłem w nim
coś swojego. Pozdrawiam.
mądry wiersz pozdrawiam
Nie to samo.
I my już nigdy nie będziemy tacy sami.
Pozdrawiam:)