Ciernie
Zielono tu...
Wielki gąszcz
Ty wśród niego stoisz
Czekasz...na to coś
co ma przyjść
do Ciebie...
Chciałam...
podejść bliżej
przytulić się
porozmawiać
lecz nie zdołałam
przedrzeć się,
przez ciernie.
Zielono tu...
Wielki gąszcz
Ty wśród niego stoisz
Czekasz...na to coś
co ma przyjść
do Ciebie...
Chciałam...
podejść bliżej
przytulić się
porozmawiać
lecz nie zdołałam
przedrzeć się,
przez ciernie.
Komentarze (1)
Zacznijmy od tytułu. Nie powinien zdradzać puenty, a u
Ciebie zdradza (niestety)
- W tekście aż gęsto od wielokropków.
Przypomnijmy sobie w jakich sytuacjach ten znak
interpunkcyjny spełnia swoją rolę:
Wielokropek – (…) używany przeważnie na końcu zdania,
dla zaznaczenia fragmentów pominiętych. Wielokropek
może także oznaczać nieoczekiwane urwanie wypowiedzi.
Jest używany także przed nieoczekiwanymi słowami.
Wielokropek w nawiasie kwadratowym oznacza pominiętą
część cytatu.
Zastanów się autor(ze)ko czy użyła(a)eś tego znaku w
uzasadnionej sytuacji.
- Interpunkcja do poprawki. Stawiasz znaki
interpunkcyjne, moim zdaniem, według zasady: „siała
baba mak”.
- Zaimki osobowe w wierszach piszemy małą literą
(zasada wielkich liter obowiązuje w listach).
- Zapis – „paragonowy”. Czyta się źle.
Jak ja widzę zapis?
Może tak:
Zielono tu. Wielki gąszcz.
Ty, pośrodku.
Czekasz na to coś,
co ma przyjść.
Chciałam podejść, przytulić.
Zatrzymały mnie ciernie.
Trzeba pamiętać, że krótki tekst wymaga starannego
doboru słów. No i koniecznie - inny tytuł.
Tekst mnie zatrzymał swoją autentycznością. Pozdrawiam
:)