Cierpienie
dedykacja panu S.
Muszę poprzestać na marzeniach sennych,
że Cię dotykam
że Ty mnie dotykasz
że razem objęci
jesteśmy szczęśliwi ...
Ale ten sen nie trwa długo.
Bo nawet gdy usnę
Nie mogę zapomnieć
Jak mnie potraktowałeś
- jak jakąś małą dziewczynkę
, która zakochała się w całej Twojej
powierzchowności ...
Mylisz się,
Bardzo się mylisz,
Ja nie z tych,
pustych jak pudełko po zapałkach!
Przykro mi, że mi nie wierzysz
Jeszcze dwa lata temu żyłam nadzieją-
Teraz to nawet jej już nie ma ...
Będę żyć dalej ...
Zapomnę ...
Chociaż moje ręce mówią co innego ...
Te blizny przypominają mi
jak bardzo przez Ciebie cierpię ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.