CIERPLIWOŚĆ
Niszczeniu symboli towarzyszy radość,
jak wtedy, kiedy się rodziły
w cieniu patrzących w dal kamienic
milczących z ironią. Jakby czuły
płożący się z zakamarków duszy
dym zadławianych płomieni
myśli, przybranych w tiul idei.
Tak łatwopalnych i głuchych.
Cóż by więc zanucił bruk cierpliwy,
gdyby mu krew w ustach nie zastygła:
przymilne nuty w takt walczyka,
pamiętną etiudę - budząc tłumy?
autor
wodnik2
Dodano: 2009-10-20 15:46:54
Ten wiersz przeczytano 707 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
"w tiul idei."podoba mi się.. celne+pozdrawiam
Jak przelewa się miarka wióry lecą , gniew mas to
straszna siła, niszczy, w co sam kiedyś wierzył, a co
symbolizuje wyblakły polityczny bilbord. Ciekawie
napisany, pozdr.
chyba to tylko ironia, bo czyste zawsze wyzwalane są
dla dobrych idei tylko radość często jest niszczona,
jak zrywy ludzkie Dobry- okiem rozumnym analizuje
Zabrzmiał ból i protest Pozdrawiam
Dobry, na czasie, tyle złamanych pięknych słów i
obietnic, brzmi prawie złowieszczo, ale w ładnej,
poetyckiej ramce..
z dreszczykiem-świetny przekaz
No cóż, znowu ciarki po plecach przywołane. TAK.
Ciężko na sercu.
świetny wiersz. W pewien sposób zinterpretowałam go z
sobą. +