Cieszyć się Życiem...
Budzi bezdomny się, idzie na śmietnik,
robi odkrycie - cieszy się życiem.
Drobny pijaczek, niepracujący
użebrze zawsze gdzieś parę groszy
- będzie się cieszył.
Urwało biednemu w wypadku nogę
a on się cieszy że to nie głowę.
Tylko bogaty i jeszcze zdrowy
nieustające ma wciąż problemy;
- a to, że zdrowie mogło być lepsze
- a to, że biznes znowu się pieprzy
- wczoraj na koncie cztery miliony
- dziś tylko dwa ma - niezadowolony.
Więc ja już nie wiem, może Wy wiecie,
co trzeba zrobić, by na tym świecie
wszyscy jednako cieszyli się życiem.../?!/
Komentarze (16)
Widzę terapia wstrząsowa działa,a tyle złego dało się
słyszeć na temat elektrowstrząsów...:)
W pierwszym wersie "Budzi się bezdomny" - tak jak
jest aktualnie jest źle. Trzeci wers przecinek przed
"że". Temat wiersza niebanalny - podejście do tematu
zawsze mogłoby być lepsze, ale nie jest najgorsze...
To co dla jednego życiowy cel to dla drugiego jest bez
znaczenia...Pozdrawiam mhmmmmm dziękuję za miłe słowa
i co doktorku...? - jak tam z tym prądem...?
Wspaniały wiersz w temacie gębokim
i szerokim jak morze. Każdy powinien się cieszyć
życiem, jeżeli swoją dole przystawi
i porówna z gorszą. Nadmienię z hińskich
10 przykazań - jeśli złamiesz nogę to czesz się że nie
dwie, a jeśli dalej jesteś nieszczęśliwy to w ostatnim
przykazaniu
jest napisane - zawiąż sobie oczy opaską
i przez miesiąc przeżyj jako ociemniały,
po odwiązaniu przekonaj się jaki jesteś szczęśliwy.
Odnośnie odpowiedzi co zrobić
by wszyscy byli szczęśliwi. Nawrócić się
w kraju chrześcijańskim do P.Boga
przestrzegać 10 Przykazań Bożych począwszy od Papieży
aż do ateistów, dary Niebios i natury dzielić
sprawiedliwie,
wreszcie lansowane i głoszone hasła bez pokrycia szauj
bliźniego, miłość, przyjaźń,
sprawiedliwość, przebaczenie itp realizować w życiu. O
ile zastosujemy te wartości w życiu ,którymi szastamy
w mowie dla własnych interesów, naród będzie się
cieszył, a Pan Bóg z Niebios
obdarzy nas darami
Każdy cieszy się życiem na swój sposób...bo ile ludzi
tyle charakterów..i każdy ma inne życie..i to co dla
jednych jest radością dla innych..już nie
jest..pozdrawiam serdecznie...
Ja nie wiem, jak sie dowiem to ci powiem :)
PS.Inwersja w pierwszym zdaniu bardzo przeszkadza.
dobry wiersz, zmusza do refleksji...małych cieszą
rzeczy małe, dostrzegają szczęście wokół siebie, duzi
zadzierają nosa i są ciągle nie zadowoleni...a póki co
nie wynaleziono wirusa na szczęście i nie da rady
wszystkich szczęściem zarazić....pozdrawiam
taki wiersz na otrzeźwienie - podoba mi się.
Niech każdy na swój sposób ....
Życiem się umie cieszyć.....
Bo ono zależy nie tylko od skarbowych bonów...
Ale od tego, jak umiesz dostrzec krople nadziei
bogactwo to nie koniecznie pieniądze......i nie
konieczznie bogatym jest , kto ma pieniądze.....
Życie to bezcenny skarb i tylko ten to zrozumie kto je
traci...pozdrawiam :)
bogatym współczuć tylko wypada - biedniejszemu
-słabszemu pomóc -ot moja rada - dobry wiersz
-pozdrawiam
Dobry wiersz z dobrym przesłaniem - wprost z biblii -
pozdrawiam
pytaj sie mnie a ja ciebie..dobre
ha ha :) ano święta prawda!!:)
ano nic nie zrobisz! -ale pośmiać się idzie z takich
ciągle narzekających -niewidzących nieczujących bólu
bogatch a jednocześnie tak biedych ludzi.
pozdrawiam serdecznie