Ciężki Krok
Słaby ze mnie Mag Ziemi
i żaden ze mnie walet monet.
Która praca, to nie farsa?
W którym dziele lenia cienia brak?
Nie mogę żywić się swą duszą
i nie potrafię zmusić do Nietzschego
ideałów.
Co ma robić człek?
Choć nie ma dwóch lewych rąk
to też nie jest leworęczny.
W czym najlepszym być
tak od razu, kiedy się
nie potrafi najpierw być zerem.
Młotem w klawiaturę
siekierą w monitor
ciosać wystające słowa z wierszy.
Samemu wymyślić prąd
by docenić blask.
Odrobić pańszczyznę za swe życie?
Komentarze (2)
proponuje postawić tarota i wszystko robić na
odwrót...
"Młotem w klawiaturę
siekierą w monitor" jest takie powiedzenie, że "coś
idzie jak po grudzie" i to chyba o tym ten wiersz