cisza
nie za dobry, nie za ciekawy, nie za głęboki, nie za wyjątkowy-mój...
otacza mnie
jest wszędzie
obok
wewnątrz
za mna
dotyka
pieści
delikatnie głaszcze
opuszkami milczenia
osacza
coraz głębiej
przenika
nie bronię się
czuję
czekam
co dalej
miękko
duszno
ciężko
oddycham
coraz wolniej
oczy
szeroko zamknięte
odpływa
jeszcze wróci
pozostaje tylko
czekac
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.